krem kalafiorowy z serem cheddar

Czy też macie tak, że czasem wchodzicie do kuchni i wszystko się wylewa, rozsypuje, przewraca, przypala, generalnie nie wychodzi? Powiedzcie, że też tak macie… Pełna optymizmu dziś rano postanowiłam przygotować babeczki cukiniowe z przepisu Sophie Dahl, której książkę dostałam na urodziny od rodziców Lubego. Optymizm skończył mi się miej więcej w momencie kiedy odkryłam, że po przepisowym czasie pieczenia, całkiem ładnie zrumienione babeczki są w środku zupełnie surowe. Piekłam więc kolejnych 10 minut i kolejnych 5… babeczki tylko co raz bardziej zsychały się i spiekały z wierzchu, a w środku jak były tak pozostały surowe. Kosz.

Myślę więc sobie: pójdę na plażę, to akurat mi wychodzi dobrze. I co? I pada deszcz. Chociaż nie zapowiadali…

Dlatego zamiast cukiniowych babeczek jest zupa. Nawet wyszła. O dziwo.

Zapraszam.

Szkoci tak jak my lubią zupy i mają ich całkiem spory repertuar. Tutejsze zupy tak jak nasze, są gęste, pokrzepiające i pożywne, jednak różnią się od tych, które królują na naszych stołach. Bazują na różnych rodzajach soczewicy, wykorzystują brukiew, rzepę, ale też dobrze nam znany por (który jest tutaj wykorzystywany namiętnie), ziemniaki, marchew, kolendrę i pomidory (szkocka pomidorowa jest równie pyszna jak nasza). Zupy bardzo często zmiksowane są do postaci kremu i podawane z grzankami lub tylko z przybraniem z zielonej cebulki lub natki pietruszki. Szkocki „rosół”, czyli sztandarowa zupa, to całe bogactwo przeróżnych warzyw ugotowane, z moją ostatnio ulubioną, perłową kaszą.

Dziś przedstawiam Wam jedną z popularnych tutejszych zup, czyli krem z kalafiora z serem cheddar. Jest to wersja „podstawowa” tej zupy – delikatna. Charakteru dodaje jej ser cheddar. Natomiast możecie ją wzbogacić o ząbek czosnku i odrobinę musztardy, będzie wtedy ostrzejsza i bardziej wyrazista. Oczywiście pieprz cytrynowy jest moją inwencją twórczą, uważam, że najlepiej pasuje do wszelkiego rodzaju warzyw.

krem kalafiorowy z cheddarem

Składniki:

  • ok. 1 kg kalafiora mrożonego lub świeżego
  • 1 mała cebula
  • ok. 1 l bulionu warzywnego lub drobiowego
  • 1 szklanka startego na tarce sera cheddar (najlepiej tego dojrzałego)
  • plaster masła
  • sporo pieprzu cytrynowego
  • sól do smaku
  • odrobina oleju sezamowego do dekoracji

W garnku roztapiamy plaster masła i wrzucamy posiekaną w kostkę cebulę. Podsmażamy, aż lekko się zezłoci. Dodajemy kalafiora mrożonego lub świeżego umytego i podzielonego na różyczki i zalewamy bulionem. Gotujemy do miękkości kalafiora.

Przy pomocy blendera miksujemy na gładki krem i stawiamy znów na gaz. Dodajemy starty na tarce cheddar, cytrynowy pieprz, mieszamy i zagotowujemy. Odstawiamy z gazu na parę minut, aby trochę się „przegryzła”.

Przelewamy do miseczek dekorujemy olejem sezamowym i cytrynowym pieprzem. Zupę można podawać z grzankami.

Smacznego!

krem z kalafiora

2 myśli w temacie “krem kalafiorowy z serem cheddar

Zapraszam do komentowania :)