korzenny odpiekany chlebek, czyli idealne świąteczne śniadanie

Dziś mam dla Was pomysł na idealne zimowe śniadanie, sprawdzi się też w świąteczny poranek, kiedy już dość będziecie mieli wszystkich wędlin, sałatek i śledzi 🙂 Tosty francuskie, czyli jak to się u mnie mówi – odpiekany chlebek, ale niezwykły, bo z korzennymi przyprawami. W ruch idą cynamon, kardamon i goździki, czyli kojarzące się ze świątecznym piernikiem przyprawy. Do tego pomarańcze (lub mandarynki) i odrobina miodu i pyszne śniadanie gotowe. W okresie świątecznym lub międzyświątecznym na pewno znajdziecie też jakiś „wczorajszy” chleb, który do przygotowania tostów będzie idealny – dodatek mleka sprawi, że tosty będą mięciutkie idelikatne. Miło będzie obudzić domowników zapachem cynamonu i goździków, do tego koniecznie gorąca czarna kawa…

spicy french toasts

Składniki:

• 3 kromki czerstwego ciemnego chleba (u mnie dyniowy)
• 1 jajko
• szczypta: cynamonu, kardamonu, goździków i cukru, dosłownie na ostrzu noża: gałki muszkatołowej i mielonego ziela angielskiego – całość można zastąpić gotową przyprawą do piernika
• 3 łyżki mleka
• gruby plaster masła
• miód

W głębokim talerzu rozbełtujemy jajko, mleko i przyprawy. Jeśli nie macie lub nie lubicie którejś z przypraw to pomińcie ją. Na patelni roztapiamy masło. Kromki chleba maczamy w jajku i kładziemy na rozgrzanym maśle. Jeśli przygotowujecie większą ilość tostów, najlepiej smażyć je na klarowanym maśle, żeby się nie przypalało, ewentualnie przed każdą kolejną porcją tostów, wycieramy patelnię papierowym ręcznikiem (ostrożnie, żeby się nie poparzyć)  i kładziemy świeżą porcję masła. Tosty smażymy do zrumienienia. Przed podaniem polewamy miodem. Do tostów podałam pokrojoną w plastry pomarańczę – pasowała idealnie. Smacznego! 😀

świąteczny odpiekany chlebek

szybka pasta kanapkowa z suszonych pomidorów

Parę dni temu dzięki Bartkowi z Tak Sobie Pstrykam odkryliśmy pastę do kanapek z suszonymi pomidorami znanej firmy, której pasty kanapkowe, głównie rybne, można znaleźć w większości sklepów spożywczych. Wersja z suszonymi pomidorami bardzo nam posmakowała, pomimo, że Luby za suszonymi pomidorami nie przepada. Tym bardziej więc postanowiłam spróbować przygotować domową stuningowaną wersję, na twarożku i bez zbędnych polepszaczy. Smak wyszedł bardzo zbliżony do oryginału, tak więc jeśli i Wy posmakowaliście w sklepowej wersji pasty z suszonymi pomidorami, polecam wypróbowanie wersji domowej.

Scroll to see recipe in English.
pasta do kanapek

Składniki:

• 2/3 słoiczka suszonych pomidorów (użyłam pomidorów z Lidla)
• 200 g miałkiego sera twarogowego (u mnie serek Mój Ulubiony z Wielunia)
• 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
• spora szczypta świeżo mielonego pieprzu
• 1 łyżeczka suszonej bazylii
• 1 łyżeczka suszonego oregano
• szczypta granulowanego czosnku
• ½ łyżeczki suszonej natki pietruszki
• 3 łyżeczki oliwy, którą zalane są pomidory

Pastę w szybki sposób zmiksujemy przy pomocy blendera. Do pojemnika z ostrzami wkładamy serek, pomidory odsączone z oliwy, koncentrat pomidorowy, 3 łyżeczki oliwy, którą zalane są pomidory i wszystkie przyprawy. Blenderujemy przez kilka sekund do uzyskania pożądanej konsystencji i gotowe. W razie potrzeby doprawiamy jeszcze do smaku. Pastę ożna przechowywać w lodówce około 3 dni. Smacznego! 🙂

pasta pomidorowa

kitchendisasters760x180

Mediterranean sun-dried tomatoes paste

Ingredients:

• about 200 g sun-dried tomatoes
• 200 g cottage cheese
• 2 teaspoons of tomato paste
• big pinch of fresh ground black pepper
• 1 teaspoon of basil
• 1 teaspoon of oregano
• pinch of granulated garlic
• ½ teaspoon of dried parsley
• 3 teaspoons of olive marinate

Mix all ingredients with blender until it’s smooth. Add more spices if it’s needed. You can keep paste in fridge for about 3 days. Enjoy! 🙂

śniadanie prawdziwego mężczyzny ;P

Kolejna moja propozycja na jesienne ciepłe śniadanie lub kolację. Nie ma chyba osoby, która w chłodny weekendowy poranek, nie da się skusić na tak przygotowane śniadanie. Ciepłe, chrupiące grzanki ze słonecznikowego chleba zapieczone z jajem ugotowanym w koszulce, którego żółtko rozpływa się w ustach. Do tego pomidory i zielona cebulka i już jest rochę cieplej – prawie wiosennie 🙂

Scroll to see recipe in English.

toasts with eggs

Składniki na 4 grzanki:

• 4 kromki pieczywa (u mnie chleb słonecznikowy)
• 4 jajka
• 4 plasterki wędliny (u mnie pieczony boczek i karczek)
• 4 plastry żółtego sera
• masło do posmarowania chleba
• 3 łyżki octu
• sól i pieprz do smaku
• zielona cebulka

Kromki chleba podpiekamy w tosterze. W dużym garnku zagotowujemy ok. 1,5 litra wody z dodatkiem 3 łyżek octu. Jajka rozbijamy po jednym do miseczki i z miseczki wkładamy do wrzącej wody. Gotujemy do 4 minut. Proponuję wykonywać tę czynność dość szybko, aby różnica czasowa pomiędzy pierwszym i ostatnim jajkiem była jak najkrótsza, wtedy wszystkie żółtka będą podobnie ugotowane – powinny być płynne lub półpłynne.

Ugotowane jajka przekładamy na papierowy ręcznik, aby obciekły z wody. Nastawiamy piekarnik na 200ºC i górną grzałkę (lub funkcję grill z górną grzałką). Każdą kromkę chleba smarujemy masłem i układamy plasterek wędliny, plasterek sera i jajko. Grzanki przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia  i wkładamy do piekarnika na górną półkę. Zapiekamy kilka minut – do osiągnięcia pożądanego efektu, czyli roztopienia sera i podpieczenia grzanek.

Po wyjęciu z piekarnika posypujemy solą, świeżo zmielonym pieprzem i zieloną cebulką. Podajemy z cząstkami pomidora z białą lub zieloną cebulką. Smacznego! 🙂

breakfast eggs and toastskitchendisasters760x180

True man’s breakfast – toasts with poached eggs

Ingredients (on 4 toasts):

• 4 slices of bread
• 4 eggs
• 4 slices of cold meats
• 4 slices of hard cheese
• butter to grease the toasts
• 3 tablespoons of vinegar
• salt and black pepper to taste
• green onion

Toast all 4 slices of bread. In a big pot boil about 1,5 liters of water adding 3 tablespoons of vinegar. Crack the eggs one by one to a small bowl and put into the boiling water. Cook for 4 minutes. Do this thing quickly as you can, to have only a little gap between first and last egg. Than all eggs will be similar – they should be liquid or half-liquid.

Put you cooked eggs on a paper towel to absorb the water. Heat the oven to 200ºC, but just upper heater. Butter 4 slices of toasted bread. Put on one slice of cold meat, slice of hard cheese and egg. Put the toasts on baking tray filled with baking paper and put into the oven on upper shelf. Bake for few minutes just to melt the cheese.

Add some salt, black pepper and chopped green onion. Serve with tomatoes cut in parts. Enjoy your breakfast! 🙂

pozytywne śniadanie – grzanki z łososiem

Są takie dni kiedy coś wychodzi i są takie, kiedy nie wychodzi. Po wczorajszym małym „disasterze” jaki zafundowałam sobie w kuchni, przy okazji smażenia na śniadanie drożdżowych racuszków z truskawkami∗, dziś dla odmiany śniadanie wyszło znakomicie. Grzanki przygotowuje się szybciutko i my ślę, że sprawdzą się nie tylko na  śniadanie we dwoje, ale również na wszelkie imprezy, jako przekąska na dwa gryzy. Ładnie się prezentuje i pysznie smakuje 🙂

śniadanie

Składniki:

· kawałek polędwicy z łososia
· 3-4 łyżki twarożku
· 2 łyżki majonezu
· kawałek zielonej cebulki
· garść rzeżuchy
· 2 bułki (takie z ciachą) albo bagietka
· oliwa z oliwek

Twarożek wymieszałam dokładnie z majonezem. Łososia pokroiłam drobno, zostawijąc kilka plasterków do przyozdobienia grzanek. Zieloną cebulkę pokroiłam drobno. Wszystko razem wymieszałam.

Bułki pokroiłam w kromki, skropiłam z obu stron oliwą z oliwek i podpiekłam w opiekaczu do kanapek.

Na każdej kromce położyłam warstwę łososiowej pasty, ułożyłam plasterek ryby i kępkę rzeżuchy. Podałam do tego kawałki pomidora i zielonego ogórka.

Smacznego! 🙂

tosty z łososiem

śniadanie na ciepło∗ zaimprowizowane drożdżowe racuszki z truskawkami, zakończyły się sprzątaniem kuchni i myciem podłogi – dodanie soczystych owoców do ciasta, które smażymy na oleju jednak nie jest dobrym pomysłem – jak okiem sięgnąć wszędzie olej. Dobrze że tego nie widzieliście ;P

kanapka na ciepło z suszonymi pomidorami

Weekendowy poranek to najlepszy moment na ciepłe śniadanie. To też dobry moment na eksperymenty 😉 Dziś kanapka na ciepło a’la tosty francuskie w wersji pomidorowo-ziolowej. Aromatyczne suszone pomidory i żółty ser jako wkładka, choć dużo lepsza byłaby mozarella, ale zużyłam całą do pizzy, więc pozostał zwykły żółty ser. Do tego czarna kawa i na przegryzkę rzodkiewki 🙂

Przepis dodaję do akcji: „Śniadanie mistrzów”

tosty francuskie

Składniki:

· cienkie kromki jasnego lub ciemnego chleba (u mnie 10 kromek jasnego chleba)
· 3 jajka (na obsmażenie 5 kanapek)
· 3-4 łyżki mleka
· kilka plastrów żółtego sera lub lepiej – mozarelli
· kilka suszonych pomidorów
· 1 łyżeczka suszonej bazylii
· szczypta soli
· olej do smażenia

Chleb kroimy możliwie w najcieńsze kromki. Pomidory szuszone drobno kroimy lub miksujemy blenderem na pastę. Ja po prostu pokroiłam je w cienki paseczki. Kromki smarujemy lekko oliwą, którą zalane są pomidory i układamy warstwę pomidorów, na to plaster sera i również lekko posmarowana oliwą druga kromka.

Każdą kanapkę ściskamy w dłoniach, albo nawet przejeżdżamy po niej wałkiem, tak aby wszystkie warstwy się możliwie scaliły.

W głębokim talerzu robijamy jaja, dodajemy mleko, bazylię i szczyptę soli i wszystko razem rozbełtujemy, aż składniki się połączą. Na patelni rogrzewamy trochę oleju. Każdą kanapkę obtaczamy w rozbełtanym jajku i kładziemy na rozgrzany olej. Smażymy na średnim ogniu, z obu stron aż przypiecze się tak jak lubimy. Po zdjęciu z patelni odsączamy nadmiar tłuszczu papierowym ręcznikiem. Zajadamy póki ciepłe 🙂 Smacznego!

tosty francuskie

Śniadanie mistrzów