Zwykle pora, który mi pozostaje po wrzuceniu zielonej części do rosołu, po prostu zamrażam i tak sobie czeka, aż coś z niego wykombinuję. Tym razem jednak, zanim por wylądował w szufladzie zamrażarki, pomyślałam, że zrobię z niego sałatkę. Miałam też w lodówce pół puszki kukurydzy, która została mi po chili i kilka prawdziwych wiejskich jajek. Tak powstała koncepcja porowej sałatki, którą z powodzeniem można sobie zabrać na przykład do pracy na drugie śniadanie. Sałatka jest prosta, a por jest bardzo zdrowy – zawiera wapń i fosfor, witaminy z grupy B, kwas nikotynowy, czyli witaminę B3, która działa bardzo pozytywnie na nasz organizm.
Sałatka z pora
Składniki (ilość dla 2 osób):
· 3/4 dość sporego pora (bez tej najzieleńszej końcówki)
· 3 jajka ugotowane na twardo
· pół puszki kukurydzy
· kilka łyżek majonezu
· sól
· pieprz cytrynowy
Pora kroimy na półplasterki, przesypujemy do miski lub pojemniczka i zasypujemy szczyptą soli – odstawiamy na godzinkę, żeby nieco zmiękł. Ugotowane na twardo i ostudzone jaja kroimy w kosteczkę. Kukurydzę odsączamy z wody. Wszystkie składniki mieszamy razem, dodajemy pieprzu cytrynowego (baaardzo lubię pieprz cytrynowy, dodaję go gdzie tylko się da), trochę majonezu i gotowe. Sałatka najlepiej moim zdaniem smakuje na drugi dzień, kiedy wszystkie składniki się przegryzą, a por zmięknie i straci nieco na ostrości. Smacznego!
Leeks salad
Ingredients:
· 3/4 quite big leek (without that very green part)
· 3 hard-boiled eggs
· half tin of sweet corn
· few tablespoons of mayonnaise
· salt
· lemon pepper
Chop leek in half slices, season with a little bit of salt and leave for about an hour to get more soft. Dice the eggs, drain off sweet corn. Mix together: leeks, sweet corn and eggs, add some lemon pepper and mayonnaise. That’s all! In my opinion it’s taste the most next day, when leeks are soft and not so spicy.
mogę zamienić majonez na jogurt naturalny?
Jasne, że tak 🙂 To kwestia smaku i kalorii 😉 Ja zdecydowanie wolę sałatki doprawiane majonezem, ale jeśli wolisz jogurt to powinien również się sprawdzić, byle był dość gęsty.
Uwielbiam sałatkę z pora! Zawsze królowała na śniadaniu Wielkanocnym lata wstecz, będąc jeszcze w Polsce 🙂 Dzięki za przypomnienie smaków!
p.s
W zdaniu „spring with a little bit of salt” lepiej użyć zdania „season” zamiast „spring” 🙂 bez urazy oczywiście 🙂
Cieszę się, że udało mi się przywołać miłe wspomnienie 🙂 Święta już niedługo, więc i może przepis się przyda.
PS Już poprawiłam – dzięki za zwrócenie uwagi. Ponieważ nie mam kontaktu z j. angielskim, wymyśliłam sobie, że przepisy będę pisać również po angielsku – nie zapomnę tego czego się nauczyłam, a i jak widać nauczę się czegoś nowego. Wiem, że mój angielski nie jest najlepszy, dlatego wszelkie poprawki przyjmuję z wdzięcznością 🙂
Pisanie po angielsku to świetna sprawa 🙂 z czasem podszlifujesz go na tyle dobrze, że będzie Ci to przychodzić z łatwością 🙂 Ja czasami coś po angielsku piszę, czasem nie – z lenistwa głównie. Ale co bardzo pomaga to czytanie przepisów po angielsku, schemat jaki jest używany do tworzenia przepisu można łatwo wpasować później przy tworzeniu własnego. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy :*